Lego Ninjago: Samotna Dusza
  • Reads 25,212
  • Votes 1,482
  • Parts 13
  • Reads 25,212
  • Votes 1,482
  • Parts 13
Complete, First published Jun 16, 2015
Cole ma już dosyć bycia odwiecznym samotnikiem. Szkoda, że zorientował się o tym dopiero wtedy, gdy ich przygoda powoli się kończy...  Pewnego dnia przy ich statku rozbija się inny statek, tyle, że zbudowany z kompletnie innego, mocniejszego materiału jakby... magicznego. Kto rozbił się owym pojazdem przy ostatnim pożegnaniu ninja? Zachęcam do czytania! ;D
All Rights Reserved
Sign up to add Lego Ninjago: Samotna Dusza to your library and receive updates
or
#2cole
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 9
Twoje Serce - Newron cover
Avengers. Rozświetlić ciemności cover
Dark Illumination~ Córka Bucky'ego Barnesa  cover
𝐌𝐈𝐒𝐉𝐀 𝐇𝐎𝐆𝐖𝐀𝐑𝐓 [1] ● Percy Jackson, Harry Potter cover
Zastępczyni Lorda Multiego//Young Multi YFL SMP 2 cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
Avengers language | marvelchat cover
Youtuber. cover
Ludzie widzą wszystko, gdy jest za późno | Stucky | One Shots cover

Twoje Serce - Newron

40 parts Ongoing

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...