Pojawił się znikąd i był jej wybawieniem. Zwykła - dość wybuchowa, stawiająca zawsze na swoim, słysząca głosy - dziewczyna skrywająca w sobie, wiele bólu, nad którym tylko On potrafił zapanować. Była Wybrańcem jednym z wielu. Ciemnooki brunet - agresywny, zabawny, nie znoszący sprzeciwu - potrafił uśmiechać się szczerze tylko wtedy gdy Ona znajdowała się przy nim. Była jego pracą. Jego zadaniem jest doprowadzić ją do końca a po drodze nie pozwolić by zatraciła się w świecie, w którym się odnalazła. Czy zwykłe muśnięcie dłoni przez które ich spojrzenia skupiały się na sobie a gorący dreszcz przepływający przez ich ciała błagał o to by jak najszybciej znaleźli się w swoich ramionach wystarczy by mogli znaczyć dla siebie coś więcej? Okładkę wykonała cudowna @comeonbby10_
9 parts