Mam na imię Felicia, ale w szkole jestem znana jako Julia. Lubię spędzać piątkowe wieczory, obserwując ludzi w jednym z miejskich klubów i pić przy tym wodę gazowaną. Lubię czytać i spacerować ze swoim psem. Odliczam dni do zakończenia roku szkolnego. Mam dosyć kretynów z mojej klasy, których toleruję, bo muszę. Najbardziej wkurza mnie Nathan. Jest zwykłym prostakiem, nie liczącym się z nikim. Non stop obraca inną panienkę i chyba czuje się dumny z tego powodu.
...
Zawsze chciałem być tym, kim teraz jestem. Chciałem pracować tutaj, gdzie pracuję. Czuję, że to moje miejsce na świecie. Nigdy nie chciałem być kimś, kim nie jestem, ale obecnie, to moje zadanie. Muszę znaleźć siostrę niejakiego Alvina Russela. Możliwie najbardziej ją w sobie rozkochać i sprawić, że doprowadzi mnie do interesów brata.
Problem tkwi w tym, że jest już grudzień, szukam jej już dwa lata i dalej nie wiem, kim ta cholerna dziewczyna jest.
Obecnie mam na imię Nathan i uchodzę za złego chłoptasia. Można powiedzieć, że cofnęli mnie do liceum. Toleruję gówniarzy, z którymi muszę się użerać, bo jesteśmy w jednej klasie.
Szczególnie denerwuje mnie Julia. Jest chamska i jak już się odzywa, to z łaski. Podobno co piątek można ją zobaczyć w klubie.
Ciekawe, ile w tym prawdy i kim ta dziewczyna tak naprawdę jest.
Należy do Xenonu, a może do Q?
Kiedy jej problemy są jego, a jego problemy jej.
Cassie Royel od zawsze miała na kogo liczyć. Cudownych przyjaciół i zapracowaną mamę. Lecz w pewnym momencie czuje, że całe dotychczasowe życie znika, zostaje sama ze swoimi problemami które ponownie rujnują jej życie. Szesnastolatce zostaje tylko jedna osoba.
Znany od dzieciństwa Aaron Walker. Oboje są całkowicie innymi duszami, a ich mocne charaktery jeszcze bardziej plątają im drogi.
Kiedy do ich życia dołącza siostra Aarona Sara, wszystko okazuję się bardziej skomplikowane niż by się wydawało. Pomimo wszystkich fatalnych zdarzeń starają się nie wpaść w kłopoty przeszłości i przetrwać najtrudniejsze chwile. Wiedzą, że jeśli nie będą trzymać się razem zostaną sami w świecie pełnym bólu i zdrady,
Czy Aaron faktycznie jest osobą której po latach można zaufać ?
Może wszystko co dobre dzieje się pod czujnym okiem Sary?