"Rzuciłam Nowy Orlean, żeby przyjechać na to głupie przyjecie urodzinowe. Rzuciłam pracę, żeby złożyć tacie życzenia, żeby usłyszeć od mamy, jak bardzo za mną tęskniła, (choć dzwoni do mnie trzysta razy dziennie), żeby usłyszeć, że moja siostra znów jest w ciąży i żeby dowiedzieć się, że mój brat się zaręczył. Rzuciłam wszystko, by poznać (nie)fatalną miłość mojego życia. Co jeszcze mi się przydarzy?" Po owianym tajemnicą, powrocie Igi do domu, dziewczyna chce nadrobić zaległe relacje z rodziną. Jednak nic nie idzie po jej myśli. Jeden wieczór wystarcza, żeby przypomniała sobie, dlaczego uciekła. Wiele lat nieobecności spowodowało, że Jadwiga nie wie nic o swojej rodzinie. Tego samego wieczora, poznaje narcystycznego i apodaktycznego Adama, który jest silnie związany z firmą jej ojca. Czystym zbiegiem okoliczności, para musi spędzić ze sobą tydzień. Podczas wspólnego wyjazdu, zaczyna rodzić się miedzy nimi uczucie. Czy przetrwa ono, wiraż życia, na którym znajdzie się Iga i Adam?