Pewnego razu przyjechaliśmy z kolegą do Bałtowa zwiedzaliśmy dinozaury,sektory. Później poszliśmy z moim kolegą do kina 5 D i pan zapytał się jaki film chcemy oglądać my powiedzieliśmy o autach i oglądaliśmy i mój kolega się przestraszył po pierwszy raz był w kinie i na nas woda pluskała. Później poszliśmy na pirata to mojemu koledze było bardzo niedobrze i wołał,że by pan zatrzymać tego pirata,ale pan nie słyszał bo rozmawiał przez telefon aż jakiś pan co zeszedł z karuzeli od razu pobiegł do pana,że by to zatrzymał i pan od razu się rozłączył i zatrzymał i mój kolega musiał 10 minut odpocząć. Później poszliśmy na łódki i się ścigaliśmy ja wygrałem i mówiło po Angielsku,że by wracać to ja wróciłem a mój kolega został się na łódce i mówił,że by jakiś pan pomógł a żaden nie słyszał aż pan ratownik przyjechał łódką ratowniczą i pomógł mojemu koledze. Później poszliśmy na karuzele i karuzela się rozkręcała miała dwadzieścia kół zrobić i na pierwszym kole nic się nie działo a na drugim już troszeczkę bolała głowa a na szesnastym mój kolega chciał zejść tylko nie zdążył aż na 20 zeszedł i musiał odpocząć dziesięć minut Później poszliśmy na pociąg i mój kolega bardzo się ucieszył na pociągu i siedzieliśmy w przodzie i bawiliśmy się w konduktorów i tak jeździliśmy później musieliśmy zejść bo następni wchodzili i czekaliśmy znowu na ten pociąg i tan tym razem siedzieliśmy ostatnie i tak jeździliśmy przez siedem minut i później musieliśmy zejść bo następni wchodzili i poszliśmy na rajd samochodów i jeździliśmy najpierw wygrywałem ja a później mój kolega Później poszliśmy na rajd i był remiz to jeszcze raz chcieliśmy się po ścigać i ja wygrałem i później poszliśmy oglądać dinozaury były to gady małe i były dinozaury wielkie i na tym dinozaurze wielkim sobie z kolegą usiedliśmy.All Rights Reserved