Świetnie, znowu ukarany. Znowu za nic. Znowu u Niego. Znów to zrobi. Ale ja nie chcę, nigdy nie chciałem. Nikt mi nie pomoże. Trudno. Mam chociaż jedną przyjaciółkę, która zawsze mi pomoże. Noszę ją w kieszeni koszuli to dzięki niej sobie radę. To przez ojca. To przez niego Voldemort wybrał mnie do tego głupiego zadania. No i oczywiście przez Snape'a. Zawsze noszę długie rękawy, więc nie widać żadnej rany czy blizny. Wszystko ukrywa. Długo nie dam rady tak żyć!