Ta wersja to staroć, ale zostawiam ją tu dla potomnych. Nie czytajcie.
Za tęczą stoi zamek. Znajduje się w centrum miasta, ogrodzony jest murem z czerwonych cegieł, a jednak wydaje się całkiem zwyczajny. Zbudowany na krwi i łzach, z białego kamienia.
Panią tu jest Księżniczka, władczyni królestwa. Pozornie idealna, wszystkie swoje sekrety ukrywa głęboko pod skórą.
W zamku tym, wśród sterylnych korytarzy i sal śmierdzących chlorem, żyją ludzie, wydawałoby się, że jak z legend i baśni, o twarzach bez skaz. Żyją w przekonaniu, że inność jest toksyczna.
Patrzcie na nią, toż ta dziewczyna tak wyrosła! Rude ma włosy, szczupła i zgrabna, w drogiej lilijowej sukni tańczy!
Ciekawe, kiedy sobie przypomną o dziewczynie, którą lata temu pod zamkiem zamknęli. Może gdy moje kości w proch się rozsypią? Nie wypuszczą przecie tej, która umie zmieniać rzeczywistość!
Jeszcze jedno słowo napisz, przecież wiemy, że potrafisz!
Okładkę stworzyła: @IsabellDoll
Cztery nacje, które żyją ukryte w cieniu ludzi od wieków: Wampiry, Wilkołaki, Syreny i Czarodzieje. Wszyscy kryją się za woalem normalności. Ale jest jedno miejsce, w którym nikt nic nie ukrywa i nie udaje. No może poza nowym uczniem drugiego roku- Lee Felixem. Szkoła Baltimore&Crew gdzie wysyła się młodzież z każdej nacji, to bezpieczna przystań dla magicznych. Oczywiście to tylko złudzenie, każdy doskonale wie jakie panują tu układy i hierarchie. No bo w miejscu gdzie wampiry i wilkołaki razem się uczą, nie może być przecież bezpieczne. Felix jako czarodziej ma jeszcze gorzej, ledwo posługuje się magią i uchodzi za samotnika. W szkole gdzie każdy z kimś trzyma to brak jakichkolwiek znajomości stawia cię w roli ofiary. A gdy już pierwszego dnia zadzierasz z wampirami, nie wróży nic dobrego. Tajemnica Felixa tak dobrze ukrywana przez lata ma szansę wyjść na jaw, a to za sprawą najgroźniejszego wampira w całej szkole Hwanga Hyunjina.