To bez sensu *na urlopie*

Nazywam się Lucy Mackenzie Stone, ale możecie mówić mi po prostu "Lucy".
Od sześciu lat mieszkam w jednym z brytyjskich internatów, gdzie niedawno zaczęłam kolejną klasę.
Myślałam, że jestem tu szczęśliwa. Myślałam, że niczego mi nie brakuje. Przecież mam wszystko. Zaczynając od przyjaciół i rodziny, a kończąc na urodzie i pieniądzach.
Więc w czym problem? Czego chcieć więcej?
Kiedy do mojej szkoły przyjechali uczniowie z francuskiej wymiany, wreszcie zrozumiałam, że coś jest nie tak. Że nie jestem w pełni szczęśliwa. Brakowało mi nowych przeżyć, nowych uczuć i nowych problemów.
Brakowało mi Jego.

_________________________

Prześliczna okładka autorstwa @Koronka