carte blanche
  • LECTURAS 8,633
  • Votos 939
  • Partes 29
  • LECTURAS 8,633
  • Votos 939
  • Partes 29
Continúa, Has publicado sep 30, 2015
Była czystą stroną, niezapisaną kartką papieru. Nieskalaną kleksami i pozbawioną przekreśleń. Gładką, świeżą, nieposiadającą żadnych nakreślonych słów czy znaków. 

Był opasłą księgą, złożoną z wielu zapisanych ciemnym atramentem stron. Składającą się z wielu kleksów, wielu przekreśleń i wymiętych kartek szeleszczącego papieru. Był zlepkiem znaków, zestawieniem nieuporządkowanych słów i skrzętnie sformułowanych zdań. 


Była białą kartką trzepoczącą na wietrze. Unoszącą się wysoko. Pozbawioną balastu w postaci przeszłości.

Był ciężką księgą osadzającą się mocno w podłożu. Przyziemną, silnie zakotwiczoną w ziemi. Gorliwie trzymającą przez szpony rzeczywistości.


Była chwilą. Była momentem. Ulotnością i nietrwałością. 

Był przeszłością. Był ciągiem zdarzeń. Konsekwencją i skutkiem. 


Była pełna nieuzasadnionego smutku. Pełna goryczy i czarnych myśli.

Był pozornie szczęśliwy. Spełniony i oddany swojej pasji.


Okładkę wykonała fakelilou.
Todos los derechos reservados
Regístrate para añadir carte blanche a tu biblioteca y recibir actualizaciones
or
#118memories
Pautas de Contenido
Quizás también te guste
Quizás también te guste
Slide 1 of 10
Dla mnie Pestka! (Pestka #1) cover
instagram ZSRR cover
Tylko Jedno Takie Lato cover
Why not? cover
Kłamstwa przeszłości cover
Nielegał cover
Życie oczami robota cover
【 quan ảnh thể 】 Thu Nguyệt Xuân Phong Đẳng Nhàn Độ cover
Ratowanie złoczyńcy, który został porzucony przez główną bohaterkę •Tł. Pl•  ~I~ cover
Obozowa opowieść cover

Dla mnie Pestka! (Pestka #1)

30 Partes Concluida

Anastazja Brańska od zawsze wierzyła, że ciężka praca i upór to podstawowe składniki przepisu na sukces. Dlatego też wybierając kancelarię prawną, w której miała odbyć aplikację, nie wahała się ani chwili. To musiała być Karlicki&Lubczynko - najlepsza firma w mieście. Przekraczając jej próg, była przekonana, że dostanie się pod opiekę kogoś, kto z rozmachem wprowadzi ją w prawniczy świat, równocześnie oferując cenne doświadczenie i lepszy start w błyskotliwą karierę. Niestety jej patronem okazuje się podstarzały, gburowaty weteran sądowy, który ma ją w tak głębokim poważaniu, że nawet nie jest w stanie zapamiętać jej imienia. Zarzucona tonem nudnej, papierkowej roboty, rozczarowana brakiem zainteresowania ze strony opiekuna i poirytowana nadanym jej przezwiskiem, Anastazja obiecuje sobie, że nie da sobie w kaszę dmuchać. A okazja, aby pokazać pazurki i udowodnić swoją wartość pojawia się już wkrótce. To głośna, medialna i niełatwa sprawa, ale takie są przecież najlepsze, aby się wybić. Zanim jednak Anastazja dotrze na szczyt, będzie musiała pokonać kilka przeszkód, w tym niechęć swojego patrona. Ale co to dla zdeterminowanej, młodej, ambitnej kobiety? Nie więcej niż pestka! Powieść pisana: luty - lipiec 2020