Przeszłość bywa bolesna, zwłaszcza, gdy ciągle potyka się o własne błędy. Erys zna ten ból i rozrywające od środka cierpienie, kiedy to ludzie próbują zniszczyć wszystko i zrównać z ziemią osoby, które według nich na to zasłużyły. Należy zostawić wszystko za sobą, jednak demony zła w dalszym ciągu idą za nami, pojawiając się w najmniej oczekiwanych momentach. Myślała, że licealiści przesiadujący w jej psychiatryku to największy problem - później dopiero okazało się, że piekło jednak istnieje i może stać się rzeczywistością - znowu. © 2015 antyneutrino okładka mojego autorstwa.