DRUGA TWARZ | Harry Styles & Kendall Jenner | PL (wkrótce)
  • Reads 279
  • Votes 16
  • Parts 1
  • Reads 279
  • Votes 16
  • Parts 1
Ongoing, First published Oct 26, 2015
Ludzie zmieniają się wraz z biegiem czasu, lub pod wpływem niespodziewanych sytuacji, które mogą diametralnie zmienić nasze życie. Przeszłość powinna pozostać tylko przeszłością, lecz ona zawsze wraca.
Czasem kosztem czegoś, zyskujemy coś znacznie cenniejszego. Coś, co postanowi nam udowodnić, że bolesna przeszłość nie musi być tylko złym wspomnieniem.
Jednak co w momencie, gdy dodatkowo pojawią się osoby, które na nowo rozpalą w naszym życiu wszystko to, czym żyliśmy kiedyś?
Nowe pragnienia, cele i możliwości mogą okazać się odrodzeniem tego, co zabrała nam przeszłość. Odrodzą w nas uczucia, które mogą okazać się silniejsze, niż moglibyśmy się tego spodziewać.

Opowiadanie nie jest tłumaczeniem. Jest to tylko i wyłącznie wytwór mojej wyobraźni.
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add DRUGA TWARZ | Harry Styles & Kendall Jenner | PL (wkrótce) to your library and receive updates
or
#63kendalljenner
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Moja Omega - Drarry cover
The Last Time / Rafe Cameron cover
More than love || Pedri cover
♡~001x456~♡ cover
It has always been you / JJ Maybank cover
Obserwator cover
online | newron cover
Chico Dorado~~Lamine Yamal cover
Two of Us [Thangyu 230 x 124] cover

Boys Don't Cry

77 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."