Nevada - Królowa Wilków

Amerthia - niegdyś dzika kraina, która rządziła się własnymi prawami, a wszechobecna wojna niszczyła urodzajne ziemie i podzieliła niegdyś wilczą rodzinę na cztery różne rody. Jednak wilki w swej próżności zapomniały dawno daną im lekcję, co doprowadziło do wojny domowej. Przez wiele lat bracia i siostry walczyły między sobą o władzę i prawo do skarbów, które zapewniała im Amerthia. Jednak znalazł się ktoś, kto był w stanie pogodzić trzy zwaśnione rody i połączyć je tworząc Sprzymierzony Pakt Wilków Strażniczych, który miał za zadanie chronić wszelkie dobra i tych, którzy chcą mądrze z tych dóbr korzystać. Na czele stanęła biała wilczyca, która po roku ciężkiej pracy została ogłoszona królową. Nevada - zwana Białym Duchem przybyła dawno temu do Amerthii chcąc pogodzić wszystkie cztery rody. Po zakończonej wojnie domowej mogłoby się wydawać, że wszystko było już na swoim miejscu. Jednak od kilku miesięcy dochodzi do tajemniczych ataków ze strony nieznanych wilków. Nevada uważa, że za zamachami stoi czwarty, niezjednoczony ród wilków, który kiedyś zniknął tuż po zakończonej wojnie domowej. Rada wilków uważa, że najlepiej wypowiedzieć otwartą wojnę używając siły pozostałych trzech rodów. Wilczyca jednak nie chce by kolejne wilki miały tracić życie przez "niedokończone sprawy rodzinne". Czy uda jej się przekonać czwarty ród do przystąpienia do Sprzymierzonego Paktu Wilków Strażniczych? Kto okaże się największym wrogiem? Co będzie musiała poświęcić Nevada by osiągnąć swój cel?

Kolejne opowiadanie tym razem fantasy :) Miłego czytania życzę
/Shoudo