Zmarli są wokół nas - to są słowa, które najczęściej padały z ust mojej matki, gdy jeszcze żyła.
To są słowa, które są dla mnie oczywiste.
Nazywam się Alice Connor i żyję na tym świecie już od osiemnastu lat. Jako że jestem przedstawicielką rasy zwanej Żniwiarzami Śmierci, do mojej śmierci pozostało mi jeszcze dziewięćset osiemdziesiąt jeden lat. Słabo, co? Znać swoją dokładną datę śmierci i nie móc nic z tym zrobić. No cóż, taki już mój nieszczęsny los.
W każdym razie, żyję w Podziemiu wraz ze swoimi sześcioma siostrami i trzema braćmi, czekając, aż nadejdzie taki dzień, gdy przyjedzie po mnie rycerz na białym koniu, zabierze mnie z tej dziury i uratuje przed losem, który zgotował mi mój ojciec. Niestety, gdy już myślę, że mój wymarzony bohater w lśniącej zbroi przyszedł po mnie, okazuje się, że tak naprawdę zapukał w niewłaściwe drzwi, bo to mężczyzna przeznaczony dla mojej bliskiej przyjaciółki, Esme.
Niestety, uczucie, którym zapałałam do narzeczonego mojej kumpeli, nie da się zgasić, a do Nocte Mundi przychodzą pogłoski o jakiejś serii dziwnych morderstw, które dokonywane są w świecie ludzi, przez co muszę w końcu zacząć działać, by posprzątać ten bałagan.
A także zmierzyć się ze swoimi własnymi lękami.
TOM 10 KRONIK NOCTE MUNDI
#1 w Paranormalne - 31.12.2016 *-*