"Sława jest fajna." Jesteś sławny. I co ci po tym? Po co ci pieniądze? Stracisz je. Po co ci drogie auta? One zardzewieją, lub się zepsują. Po co ci popularność? I tak kiedyś się zestarzejesz i będziesz tylko wspomnieniem. Po co ci to wszystko, gdy nie możesz okazać miłości komuś, kogo kochasz, bo otaczają cię kamery i mówisz tylko: "Przepraszam, ale jestem sławny". Miłość to rozumie. Ale czy przetrwa? Czy nie będziesz tego żałował?