Pierwsze spotkanie Kasi i Marcina było w mieszkaniu Tomka w Warszawie. Nic nie zwiastowało, że tych dwoje połączy miłość do grobowej deski. Chodakowski chciał się tylko zabawić z dziewczyną. Pojechał za nią aż do Grabiny i korzystając z pierwszej nadarzającej się okazji, namiętnie pocałował. Kasia zakochała się w Marcinie od pierwszego wejrzenia. Dla niego zerwała nawet zaręczyny z policjantem Robertem. Ale w jego przypadku nie było mowy o żadnym poważnym uczuciu. Kasia pocieszała Marcina po rozstaniu z Agnieszką Olszewską. Chodakowski spędził upojne chwile ze swoją przyjaciółką, która od dawna do niego wzdychała. To był definitywny koniec jego romansu z Agnieszką. Kasia i Marcin zostali kochankami.