Story cover for The Femal Alpha is my mate? by tommiegirl7741
The Femal Alpha is my mate?
  • WpView
    Reads 8,564
  • WpVote
    Votes 229
  • WpPart
    Parts 20
  • WpView
    Reads 8,564
  • WpVote
    Votes 229
  • WpPart
    Parts 20
Ongoing, First published Jan 05, 2016
Mature
Beck is 16 living in the USA. He is your typical All American Boy buuuutttt he's a werewolf. An omega to be exact. His pack isnt all that nice to him but he tries to keep his spirt in the Night Rain Pack. What happens when he meets his mate and She is the Alpha of the Dark Horizon Pack Chain? 

Dark Horizon Pack Chain is a small group of powerful packs that has allied together to keep peace through out American werewolf packs. 

So what happens then? 

Kora Kobie la Roe the next high Alpha of the Dark Horizon pack chain is going through highschool and is trying to find her mate. What happens when the accept the Night Rain pack into the chain?
All Rights Reserved
Sign up to add The Femal Alpha is my mate? to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
Wampir i wilkołak by Smocza01
35 parts Complete
Carmen znalazła się na polanie w niewłaściwym czasie - a przynajmniej tak myślała. Młoda wampirzyca nie zdawała sobie jednak sprawy, że ten niewłaściwy czas popcha ją wprost w ramiona przeznaczenia, a konkretnie Alfy Richarda - jej przeznaczonego. Wampiry i wilkołaki od lat są największymi wrogami, ale oni nie mają zamiaru rezygnować ze swojej miłości. W końcu to przeznaczenie ich połączyło, więc obydwoje nie mają tu za dużo do gadania. Fragment: "- Nie będę powtarzał, do cholery. Jeżeli tego nie zrobisz, bez wahania cię zabiję - warknął w moją stronę. Jak prawdziwy wilk. A na mojej skórze pojawiły się dreszcze. Czy mi się to właśnie spodobało? Zawsze uważałam się za osobę silną, o silnym charakterze i trudną do zmanipulowania. Teraz jednak moje wcześniejsze przemyślenia zostały solidnie zachwiane, a to dlatego, że jego władczy głos działał także na mnie. Kolejny raz poczułam się jak w tym głupim śnie - moje ciało mnie zdradzało, dlatego nieśmiało podniosłam głowę i zaczęłam sunąć wzrokiem po jego sylwetce aż nie dotarłam do brązowych, błyszczących oczu, w których widziałam swoje odbicie, a to było zdecydowanie ładniejsze niż odbicie w lustrze! Były przepiękne. Takich oczu nie da się zapomnieć, będą mi się śniły po nocach! Zawiał silny wiatr, zagwizdało mi w uszach. Ten cholerny zdrajca najpierw odgarnął moje włosy z twarzy, a następnie ściągnął całą perukę. Cholera jasna! Teraz wszyscy mieli widok na moje fioletowe włosy. Nie wiem, dlaczego, ale jeszcze raz spojrzałam na Alfę. Oboje patrzyliśmy sobie w oczy. Nagle ogarnął mnie dziwny spokój. Jego tęczówki z brązowych, zmieniły kolor na krwiście czerwony. Dwa wilkołaki puściły mnie, a z ust Richarda wydobyło się tylko jedno słowo: - Moja! Cholera, a co z moimi soczewkami!?"
Ludzka Luna by Wait__RoseXDD
33 parts Ongoing
Rok 2070 - zwany Rokiem Ujawnienia. Pięćdziesiąt lat wcześniej wilkołaki postanowiły się ujawnić i przejęły władzę nad światem. Nie napotkały większego oporu - silniejsze, szybsze bez trudu zdominowały ludzkość. Alfa został panem. Uwielbiał swoją władzę i wymagał bezwzględnego posłuszeństwa - zwłaszcza od ludzi. Ci musieli się podporządkować, mając nadzieję, że ich życie, choć w niewoli, nie okaże się aż tak złe. Myli się. Wilkołaki uważały się za istoty wyższe, a ludzi - za robactwo. Odebrały im wszystko i systematycznie niszczyły ich świat. Ludzie - chcąc nie chcąc - musieli się dostosować, choć niektórzy nie potrafili pogodzić się z nową rzeczywistością i zaczęli się buntować. Organizowali mniejsze i większe sabotaże. Jedną z buntowniczek była Iris. Miała dość patrzenia na upadek ludzkości. Zaczęła sabotować działania wilkołaków, lecz została schwytana i doprowadzona na egzekucję. Tam, ku zaskoczeniu wszystkich, zakpiła z Alfy - głośno, tak by każdy to usłyszał. Ten wpadł w szał i ruszył, by osobiście wykonać wyrok. Jednak z każdym krokiem coraz wyraźniej czuł, że kobieta stojąca przed nim nie jest zwykłym, nic nieznaczącym człowiekiem. Była jego mate - przeznaczoną partnerką, wybraną przez los. Wielki Alfa otrzymał za partnerkę zwykłą kobietę. Nie był z tego zadowolony, ale skoro los tak zdecydował, postanowił ją zatrzymać. Problem w tym, że Iris nie miała najmniejszego zamiaru się podporządkować. Skoro wcześniej była gotowa umrzeć za wolność, tym bardziej nie zamierzała żyć według jego reguł - nawet jako jego partnerka. Uparta, pyskata, pomysłowa, bystra i pewna siebie. To pomagało jej przeżyć i iść dalej przez życie. Nie zamierzała się poddać - choć Alfa bardzo się o to starał. Toczyli potyczki - raz wygrywał on, raz ona. Pragnął, by się podporządkowała. W końcu udało mu się ją złamać, w najgorszy sposób.
You may also like
Slide 1 of 10
Wampir i wilkołak cover
Ludzka Luna cover
Dziedzictwo Nocy cover
Biały wilk cover
Mafijny wilkołak cover
Pod Kunolisem cover
Czarny Alfa cover
Ślad Wilka cover
Trzy tygodnie do piekła cover
„Wilczy taniec krwi" cover

Wampir i wilkołak

35 parts Complete

Carmen znalazła się na polanie w niewłaściwym czasie - a przynajmniej tak myślała. Młoda wampirzyca nie zdawała sobie jednak sprawy, że ten niewłaściwy czas popcha ją wprost w ramiona przeznaczenia, a konkretnie Alfy Richarda - jej przeznaczonego. Wampiry i wilkołaki od lat są największymi wrogami, ale oni nie mają zamiaru rezygnować ze swojej miłości. W końcu to przeznaczenie ich połączyło, więc obydwoje nie mają tu za dużo do gadania. Fragment: "- Nie będę powtarzał, do cholery. Jeżeli tego nie zrobisz, bez wahania cię zabiję - warknął w moją stronę. Jak prawdziwy wilk. A na mojej skórze pojawiły się dreszcze. Czy mi się to właśnie spodobało? Zawsze uważałam się za osobę silną, o silnym charakterze i trudną do zmanipulowania. Teraz jednak moje wcześniejsze przemyślenia zostały solidnie zachwiane, a to dlatego, że jego władczy głos działał także na mnie. Kolejny raz poczułam się jak w tym głupim śnie - moje ciało mnie zdradzało, dlatego nieśmiało podniosłam głowę i zaczęłam sunąć wzrokiem po jego sylwetce aż nie dotarłam do brązowych, błyszczących oczu, w których widziałam swoje odbicie, a to było zdecydowanie ładniejsze niż odbicie w lustrze! Były przepiękne. Takich oczu nie da się zapomnieć, będą mi się śniły po nocach! Zawiał silny wiatr, zagwizdało mi w uszach. Ten cholerny zdrajca najpierw odgarnął moje włosy z twarzy, a następnie ściągnął całą perukę. Cholera jasna! Teraz wszyscy mieli widok na moje fioletowe włosy. Nie wiem, dlaczego, ale jeszcze raz spojrzałam na Alfę. Oboje patrzyliśmy sobie w oczy. Nagle ogarnął mnie dziwny spokój. Jego tęczówki z brązowych, zmieniły kolor na krwiście czerwony. Dwa wilkołaki puściły mnie, a z ust Richarda wydobyło się tylko jedno słowo: - Moja! Cholera, a co z moimi soczewkami!?"