- Jak możesz ! - krzyknelam. - dlaczego mi nie wierzysz? - Bo to nie pierwszy raz kiedy o Tobie coś takiego słyszę - krzyknął w moją stronę. - Darek..! Mam dość tych niepewności! - złość we mnie rosła. Nadszedł czas na poważną decyzję - Wybieraj: ja czy on! - Dobra! Sama tego chciałaś ! Wybieram jego! - krzyknął oddalając się.