Mimo że to fanfic można czytań jako normalne opowiadanie! (Bez znajomości mangi).
Dio Brando - antagonista z serii "Jojo No Kimyou Na Bouken" (JoJo's Bizarre Adventure), mangi wydawanej od 1986 roku.
Będzie to moja opowiastka z tą przesiąkniętą złem postacią w roli głównej. A konkretniej, gdy jeszcze był nierozpieszczanym przez życie dwunastolatkiem, dopiero co zaadaptowanym przez rodzinę Joestar. W serii ten okres nie był zbyt długi, akcja szybko potoczyła się do przodu. I bardzo dobrze. Jednak chciałabym stworzyć coś w stylu rozwinięcia, opisania relacji Dio i Jojo z tamtego okresu, oczywiście - jak by mogła wyglądać ta relacja według mnie.
Wiem, że istnieje coś takiego jak light novel o podobnej tematyce, przy której pracował również autor, dlatego fani traktują to jako jednak oficjalną historię (i ja też). Po prostu chciałam napisać coś podobnego, tylko bardziej młodzieżowo mi wyszło.
Akcja dzieje się w wiktoriańskiej Anglii.
Można czytać bez znajomości serii, postarałam się wszystko co do tego niezbędne opisać!
Podkreślam, postacie i ich przeszłość nie są stworzone przeze mnie!
Historia dziewczyny, która po traumatycznych doświadczeniach, stara się odnaleźć swoje miejsce w świecie. W jej życiu pojawia się raper, który również boryka się z własnymi demonami.