Musieli się jej pozbyć... i tym razem wcale nie chodziło o Joy. Skutecznie utrudniała życie im wszystkim i zrobiliby naprawdę wiele, żeby wysłać ją w najdalszy zakątek galaktyki, gdzie musieliby radzić sobie z nią mieszkańcy Pandory, czy innej Gwiazdy Śmierci. - Mam tylko jedną zasadę...- Mruknęła Marnie ciągnąc Harrego za rękaw białej koszuli, kiedy już przedstawiła wszystkim zgromadzonym swój plan. - Nie zakochuj się we mnie.- Dodała śmiertelnie poważnie siedmiolatka, ściągając groźnie brwi. --- Mimo, że od kiedy Marnie zamówiła świąteczny cud i mimo, wszystko szło zgodnie z jej myślą, w końcu przecież coś musiało się spaprać. Gorączkowe przygotowania do ślubu Louisa i Ivy, nie są jedynym z czym muszą poradzić sobie nasi bohaterowie, a pojawienie się niespodziewanego gościa niesie ze sobą prawdziwy armagedon. --- Druga część kultowego (notka autorek: nieskromne mocno, a co!? jak się bawić to się bawić!) opowiadania "Halo, pan z radia?" pisana w kooperacji Asi i Misi (@zielonamisia) PS. Zanim zaczniecie czytać zapoznajcie się koniecznie z "Przez Twe oczy zielone"! Książkę znaleźć możecie na profilu Misi (@zielonamisia)! Opisanych jest tam kilka kluczowych kwestii, które poruszane będą w tej części :)
4 parts