Budzę się w niewielkim pokoju. Nie wiem gdzie jestem. W głowie mam pustkę... Wokół sami chłopcy... Nazywają to miejsce strefą..Za murami jest labirynt.. Pojawienie się mojej siostry jeszcze bardziej komplikuje sprawę... Zaczęły wracać...Wspomnienia...Dreszcz...Śmierć...Pożoga...Próby Labiryntu...Nie powinnam tam wchodzić...nie powinnam...za dużo sobie przypomniałam...i poniosłam za to karę...