Obudziłam się o 7 rano. Zjadłam sniadanie, jak najszybciej ubrałam się w mój strój roboczy po czym wyszłam. Poszłam na przystanek. Po chwili przyjechał mój autobus numer 94, który przyjerzdżał pod sam Anteiku. Przyjechałam. Gdy tylko otworzyłam drzwi poczułam dziwny zapach nie był to zapach ghoula ani człowieka, ten zapach jakby był to ghoul i coś jeszcz lecz na pewno nie człowiek. Podszedł do mnie pan Yoshimura z jakomś dziewczynom, miała czerwone oczy, bladom skóre i czarne włosy. - Witaj Touko.-powiedział pan Yoshimura . Dziędobry- odpowiedziałam. - Prosze zajmij się naszam nową pracowniczkom Roksan.-oznajmił. Dobrze-odpowiedziałam. Poczym podeszła do mnie obca dziewczyna i powiedziała : Hej nazywam się Roksan Suzuya. Hej ja nazywam się Touka Kirishima -odparłam. Po mojej wypowiedzi doszłam do tego że ten zapach który poczułam na początku to była właśnie jej woń. I to nazwisko mam wrażenie, już je gdzieś słyszałam.