17-letni Sebastian przez całe gimnazjum był dręczony i wyśmiewany z powodu swojej wrażliwości, przez co nie ma żadnych przyjaciół, a rodzice się nim nie interesują; matka wyjechała za granicę, a ojciec pije i nie wraca do domu. Teraz rzecz ma sie nieco inaczej. Odkrywa swoją orientację, w chwili gdy wszystko powoli zaczyna układać się we właściwych miejscach i boi się jak nigdy wcześniej, że straci zaufanie swoich nowych znajomych, którzy go rozumieją, a przynajmniej tak myśli. Nie wierzy w prawdziwą miłość, ani szczerość ludzi, co wiele utrudnia, jednak dla odpowiedniej osoby pewne rzeczy da się zmienić. Czy spotka przeznaczoną mu osobę ? Jaka będzie reakcja nowego otoczenia ?