Chciałabym tu napisać coś od siebie.
Te opowiadanie wpłynęło nagle w mój umysł. Postanowiłam napisać to, o czym tak zawzięcie myślałam i powstało opowiadanie pod tytułem: " Panna z Chóru". Pamiętam, że słuchałam wtedy utworów klasycznych, jakie są zawarte w tym opowiadaniu.
Historia opowiada o wielkim kompozytorze, który swoją muzyką odmienił świat i przywrócił klasyk na światło dzienne. Był bardzo dumny z tego powodu, stał się przez to czystym arogantem nie liczącym się z nikim. Jednak pewnego dnia po prostu.. coś się popsuło. Jego magiczne palce nie grały tak, jak poprzednio oraz nie mógł skupić się na:" Graniu z pasją." Dyrektora opery, w której miał zagrać, usłyszała o tym od swoich pracowników. Powiedzieli także, że wykorzystuję ich do rzeczy, które bardzo dobrze może zrobić sam. Kobieta postanowiła wysłać go do domu starców, gdzie miał grać na pianinie dla śpiewającego tam chóru starców.
Dalej przeczytajcie sami, warto. Dla mnie to jedno z moich lepszych opowiadań!
Chyba nazwa mówi sama za siebie. FOR FUN
książka nieodpowiednia dla osób poniżej 18 roku życia.
ostrzeżenie: sceny 18+, przemoc seksualna, narkotyki, alkochol.
czytasz na własną odpowiedzialność