Shell: Shelley jest tu przewodniczącą bum T^T *Alstrin wywarza drzwi i przypierdziela Shell patelnią w łeb* Alstrin: A ja to co, ty śmieciu?! Shell: Ah, ah... dobra. Ta pani drę-mordę-bo-lubię to moja podda.. *dostaje patelnią po raz drugi* .. znaczy się królowa! Tak, tak, królowa! Przez małe "k" ! Bo to nieważna królowa! Znaczy.. mniej ważna ode mnie! heheh.. Alstrin: ... Shell: *cofa się w kąt pokoju i zasłania twarz rękami* Nie bij ! Chcę jeszcze zjeść gofry T^T i fryytki.. Alstrin: *chowa patelnię do kieszeni spodni (wth, nie pytajcie jak .-.)* Ekhem.. Wracając - Jestem Al, zastępczyni tej idiotki *wskazuje na skuloną w kącie Shelley* i będę prowadzić to wszystko pod jej nieobecność w czasie wykonywania danych jej zadań. Shell: Kobieto, co tak poważnie? Nie jesteś na żadnym komisariacie czy czymś. Nurufufufu ~ Alstrin: *pulsująca żyłka na czole* Shell: *udaje, że tego nie widzi* Dobra, herbatniczki, podawajcie wyzwania i pytania dla postaci z creepypast i dla naszej dwójki, a my .. postaramy się je wykonać. haha ~ Alstrin: ..herbatniczki..? Shell: ..herbatniczki.All Rights Reserved
1 part