Rozerwałem sobie getry, Panie Władzo
23 parts Ongoing Rok '79 XX wieku w Polsce Rzeczpospolitej Ludowej, piętnastoletni Piotr chodzi do liceum na ul. Głogowskiej w Poznaniu - jego rodzinnym mieście. Ojciec Zdzisław pracuje w Energopolu-7, a matka Danuta jest fryzjerką. Poznając inną historię Polski w szkole, a inną od swoich rodziców, chłopak przekonuje się, w jakiej rzeczywistości żyje i postanawia coś z tym zrobić. Niefortunnym trafem, zwrócił na siebie uwagę pewnego milicjanta, co przyniosło mu różne afery i ograniczenie działalności antykomunistycznej. Jego droga będzie trudniejsza, niż sobie wyobrażał, ale nie zamierza się nie poddawać. Przeżywa swoje nastoletnie lata, lecz cele, które sobie wyznaczył jako pierwszak w liceum, pozostają takie same.
Na okładce książki znajduje się zdjęcie mojego ojca w młodości, ponieważ książka jest częściowo oparta na nim... Proszę nie rozpowszechniać tego zdjęcia, dziękuję :3