"I pomimo, że obaj byli zranieni przez życie, to obaj kochali. Bo zranieni ludzie kochają najmocniej..."
Fanfiction, w którym happy end nie istnieje, a bohaterowie muszą pokonać przeciwności losu.
Myślsz, że życie nastolatków to cudowna kraina z jednorożcami? Cóż mylisz się, to piekło.
Mel i Niall od początku pałają do siebie nienawiścią, ale od nienawiści do miłość krótka droga prawda?
Pomimo niechęci do siebie powoli odkrywają nawzajem swoje tajemnice, nawet te, które nie powinny ujrzeć światła dziennego.
Wydaje im się, że są różni, ale obaj chcą tego samego.
Obaj chcą być po prostu kochani.
Okładka autorstwa: @ewdemsy
Opowiadanie nie jest żadnym tłumaczeniem, jest wyłącznie wytworem mojej wyobraźni.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
W opowiadaniu występują różne aspekty samookaleczania, zaburzeń odżywiania czy przemocy.
Kiedy Harry Potter zjawia się w Hogwarcie, jest zupełnie inny, niż wszyscy przypuszczali. Jest cichy, wycofany, nigdy nie podnosi głosu i nie szuka przygód, a wszystkie szkolne zwierzęta lgną do niego. Jaką tajemnicę skrywa i czy komuś uda się ją odkryć?