You smile brighter than you should. || Kellic

Często zastanawiamy się kim jesteśmy. Czy bylibyśmy w stanie cofnąć się do wcześniejszych lat i sprawić, że wszystko potoczyłoby się inaczej.
Przeszłość boli, zostawia ślad, który jest jak plama po winie - możemy próbować ją sprać, ale zawsze tam będzie, przypominając nam o naszym błędzie, krótkiej chwili nieuwagi.
Rani nasze dłonie, zostawiajac za sobą morza łez i fale nieprzespanych nocy.
Nagle ktoś podaje rękę i stara się poskładać naszą rozłożoną duszę. Lecz czy zdoła?
Kiedy ktoś nas naprawi, oddając tym samym część siebie, to tak jakby oddał element układanki, bez którego nie będziemy w stanie stworzyć tej samej całości.
Ile może zmienić jedna osoba, która w przeszłości znaczyła dla nas wiele, jednak teraz najchętniej zapomniałbym, że istniała?
Jak wielki wpływ ma na przyszłość i jak bardzo jest w stanie zmienić nasze życie, i pokazać, że nie wszystko jest takie, jakim nam to namalowano?
Posłuchajcie mojej historii, przez którą zacząłem kwestionować wszystko co mnie otacza.
Nauczyłem się, że nie istnieje coś takiego jak przypadek, a jedynie przeszłość, która zgrywa brudną i nieciekawą jest w stanie mnie uratować.