Story cover for A wtedy na śmierć pójdziemy po kolei... by polishbeauty
A wtedy na śmierć pójdziemy po kolei...
  • WpView
    Reads 63,466
  • WpVote
    Votes 139
  • WpPart
    Parts 2
  • WpView
    Reads 63,466
  • WpVote
    Votes 139
  • WpPart
    Parts 2
Complete, First published Feb 20, 2016
"Łatwo jest mówić o Polsce, trudniej dla niej pracować, jeszcze trudniej umierać, a najtrudniej cierpieć."

Wojna to nie jest czas, by kochać. To nie jest czas, by poznawać drugiego człowieka. Wojna każe zabijać. Ale Śmierć nie jest obojętna. Śmierć chce być zapamiętana. A pamięć to miłość.

Uwaga!
Jest to moja interpretacja powieści Aleksandra Kamińskiego. Końcówka bardzo różni się od prawdziwych wydarzeń, więc nie zdziwcie się, jeśli w "Kamieniach na szaniec" było inaczej. To zamierzone. AWNŚPPK jest fanfiction. I choć 90% wydarzeń jest prawdziwych, to postać Kasi, Heli i opis śmierci bohaterów jest fikcyjna.
All Rights Reserved
Sign up to add A wtedy na śmierć pójdziemy po kolei... to your library and receive updates
or
#5aleksander
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
𝓞𝓚 𝓞𝓚 𝓞𝓚 - OSKAR OKI KAMIŃSKI cover
Nemo | Oki cover
Bez odwrotu (Undertale)(Skończone ) cover
🥆creepypaѕтy🥆 օռɛ-sɦօtʏ🥆քʀɛʄɛʀɛռċʝɛ🥆ċɦօʀɛ sɦɨքʏ🥆ɨɢ քast🥆ʐօɖɨaҡɨ🥆ʍɛʍʏ🥆 cover
I know you feel my absence | Miü, Dre$$code cover
Musisz to wykrzyczeć  |sobel| cover
Spiderman Poprzez Universum One shots. cover
Harry Potter - Preferencje cover
Not Enough Time- Inazuma eleven cover
Królowa Śródka • Baśniobór  cover

𝓞𝓚 𝓞𝓚 𝓞𝓚 - OSKAR OKI KAMIŃSKI

27 parts Ongoing

Poznaj Wiktorię Sadowską- 19-letnią, utalentowaną tancerkę i influencerkę, której świat pełen jest choreografii, vlogów i setek tysięcy obserwatorów. I Oskara ,,Okiego" Kamińskiegio- rapera, którego pewność siebie i charyzma przyciągają wszystkich dookoła. Kiedy los rzuca ich na wspólną scenę w programie Sabotażysta, nic nie jest oczywiste. Rywalizacja, napięcie, drobne konflikty... i nieoczekiwane uczucia, które zmieniają wszystko. Czy można zakochać się w kimś, kto na pierwszy rzut oka wydaje się zupełnie inny? Jak pogodzić życie w świetle kamer z prawdziwymi emocjami?