Chcecie wiedzieć jak pisałam kiedyś, lata temu? Prezentuję Wam opowiadanie napisane 7 lat temu. Pomimo niedociągnięć, nadal ma swój urok. Nie poprawiłam w nim ani jednego błędu, chociaż wiem, że brakuje trochę przecinków. To opowiadanie dla was, żebyście mogli zobaczyć jak można pisać, mając osiemnaście lat i jak można poprawić się w tworzeniu wraz z mijającymi latami. O czym jest ten tekst? W dość nietypowy sposób podeszłam do sprawy palenia czarownic na stosie. Mam nadzieję, że komuś się spodoba, mimo braku wartości historycznej :)All Rights Reserved