Ona nienawidzi jego, on nienawidzi jej, lecz ich drogi wiecznie się krzyżują. - Dobrze - Odparłam i czekałam. Powoli zaczął pochylać się w moją stronę, a ja myślałam, że serce wyskoczy mi z piersi. Kiedy jego wargi dotknęły moich, moje serce stanęło, żeby po chwili znów zacząć szalony wyścig. Jego usta były ciepłe niczym wiosenny powiew wiatru. Smakowały miętą i czymś jeszcze... czymś słodkim... pysznym...
37 parts