Marnować czas na zastanowienia? Na rzeczy, które już były? Których się już nie cofnie? Jaki jest w tym sens? Ludzie będą oczekiwać od ciebie słów, które chcą usłyszeć, a tobie to obojętne, nie obchodzi cię co inni o tobie myślą. Nie będę się zmieniać dla nikogo... może jednak? „Osoby, które mają dobre serce cierpią najbardziej"... jest w tym prawda... ja za dużo się nacierpiałam. Mam dość. Pora się zmienić na... gorsze. No więc od czego by tu zacząć? Może kurde od początku? Czemu ja na to nie wpadłam? Dobrze, że mam swoją podświadomość. Więc nazywam się Karla i mam 16 lat. Chodzę do 3 gimnazjum LO... W podstawówce to było moje marzenie. Uczyłam się, chodziłam na dodatkowe z wf, na konkursy, zawody... a teraz? W mojej głowie nadal jest siatkówka i kocham ją ponad życie, ale czy ona pomoże mi dojść do następnej klasy? Nie sądzę. Kiedyś byłam popularna. Można powiedzieć, że byłam good girl, która trochę pyskowała, ale walczyła o swoje. Teraz jestem bad girl i mam w dupie wszystko.
6 parts