RWracałam do domu cała zmoknięta miałam katar i kaszel, była już północ . Otworzyłam drzwi od domu , ' ojciec " nie uważałam go za tatę znowu był najebany nie wiem czemu mama go nie zostawi leżał na kanapie z z resztą mam w niego wyjebane . Mama siedziała na krześle w kuchni Powiedziała -gdzie byłaś przytuliła mnie martwiła się o mnie -wyczuwam od ciebie alkohol -piłaś spytała chyba z 3 raz , nie odpowiadałam znowu spytała Powiedziałam -a nawet jeśli to co ? pobiegłam na górę . Byłam zmęczona i poszłam spać. Obudziłam się chyba o 6:00 Matka jeszcze spała a "mój ojciec " siedział z butelką wódki przed telewizorem. Spytałam : - Czemu tak bardzo chcesz krzywdzić mnie i mamę -odpierdol się Mary , będę robić to co chce. Podszedł do mnie uderzył mnie w twarz . Krew lała mi się ciurkiem z nosa , pobiegłam na górę do łazienki . Kiedy było już "ok" poszłam do mamy żeby jej o tym powiedzieć Spytałam -Albo on albo ja -Ale kochanie o co chodzi usiądź i mi opowiedz -kiedy zeszłam na dół spytałam dlaczego on to robi ... Podszedł do mnie i uderzył mnie w twarz , krew leciała mi strasznie z nosa . - co ? -co on zrobił ale kochanie zrozum co on z sobą zrobi -nie obchodzi mnie to powinnaś go już wywalić 6 lat temu kiedy cie zdradzał z tymi szmatami -Mary nie możesz tak mówić to twój ojciec . -Skoro wybierasz go a nie mnie to się wyprowadzam w trybie natychmiastowym pa. Mama ; Pobiegłam za nią ale mnie nie słuchała spakowała się i wyszła . Ja: -Nie dzwoń do mnie i nie pisz . -Ale Mary !!! -Nie jadę do Mey , kiedy go wyrzucisz przyjdź do mnie i pogadamy teraz idę pa. --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------Mam nadzieje ,że sie podobało piszcie w komentarzach jak było . Nie idealny , według mnie jest oki. Dzienki <3
4 parts