-Trzymaj mnie mocno i nie puszczaj choćbyś ujrzała gołego Waltera, ok?- spojrzał w jej hipnotajzin błękitne oczy. Ona zacisnęła palce na jego mięsistym ramieniu i po chwili zmrużyła powieki, by nie widzieć tej orgii, ktora dzieje się dookoła. Nie chciała czuć tego cholernego bólu brzucha spowodowanego okresem. A on chciał ją ochronić przed tym gównem, ale sam nie wiedział jak, nie umiał tego zrobić. A tymbardziej mimo wielkich starań nie umiał powsztrzymać tego zjebanego krwotoku.
-Stin, patrz na mnie, proszę!- niemal krzyknął blondyn a w jego głosie dało się słyszeć rozpacz- Pomocy! Ja pierdziele niech ktoś jej pomoże! Kurwa mać szybko! Ona krwawi z pochwy! - łzy płynęły po jego policzkach niczym Niagara podczas ulewy.
-Kenny, to nie ma sensu...- wyszeptała dziewczyna- to i tak się nie uda, przecieknę...-
-Stin kurwa nie mów tak!- krzyknął na cały głos.
***
Nie wiem co wyszło spod moich rąk, nie umiem pisać (szczególnie smutów), więc to jest zjebane jak ja, ale cii
Każdy zna wielkich Ninja i ich moce, jednak co gdyby bardziej wdrążyć się w ich życie prywatne? Co się stanie, gdy w ich problemy wmieszają się inne, żywiołowe duszyczki i zakręcą światem, ale i sercem niektórych z nich? Dołącz do Ninja i wczuj się w ich życie!
🏅1 - #ninjagofanfiction ~ 13.08.2024r.
DZIĘKUJĘ!