Cesarzowa Ki
  • Reads 2,919
  • Votes 72
  • Parts 6
  • Reads 2,919
  • Votes 72
  • Parts 6
Ongoing, First published Mar 09, 2016
Ki Seung-nyang, kobieta urodzona w królestwie Goryeo (tereny dzisiejszej Korei), w młodym wieku wraz z matką zostaje porwana przez Mongołów, by stać się niewolnicą. Udaje jej się uciec, decydując się udawać chłopca i zostać wojownikiem. Po latach poznaje przypadkiem księcia Wanga Yoo, któremu później pomaga w ochronie Toghona Temüra, księcia z dynastii Yuan, który został wygnany przez własną rodzinę na tereny Goryeo. Jednak gdy udaje się jej zapobiec zamachom na życie Toghona Temüra, jej przebranie zostaje odkryte, a ona sama trafia jako służąca do Chin, na dwór Toghona. Dzięki ochronie z jego strony staje się wkrótce cesarzową z dynastii Yuan, biorąc ślub z Temürem.
All Rights Reserved
Sign up to add Cesarzowa Ki to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
Dziedzictwo Krwi {Hyunlix} cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
Buenaventura cover
To deny the route cover
DIADEM  cover
Złota Elita || Dziedzictwo cover
Krwawy Książę cover
❝I am a Daughter Loved by the Devil❞ cover
Even if the villain's daughter regresses cover

Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1)

21 parts Ongoing

Jeongguk, syn generała ma proste zadanie - przetransportować trzy księżniczki na ziemie Astorii, smoczego królestwa, gdzie król ma wybrać jedną z nich na swoją żonę. Kim Taehyung, smok o imieniu Saephirre jest znany w ich krainie jako tyran, ale jest też smokiem, dzięki któremu królestwo Yahae ma być bezpieczne przed wrogim najazdem. Jest jeden problem - król odrzucał wszystkie swoje poprzednie wybranki i wybranków, nie akceptując żadnego, dlatego i teraz Jeon sądzi, że i ich królestwo nie zdobędzie aprobaty w ciągu miesięcznej wizyty...do czasu. - Spakowałem się, ojcze - oznajmił z uśmiechem, kiedy dostał wieść o tym, że lord Kim wreszcie wybrał swoją wybrankę serca. - Wydaje mi się...że nie będzie potrzeby - szepnął jego ojciec, patrząc jak młodszy nadal chodził po swojej komnacie. - Jak to? - zdziwił się, poprawiając swoje skórzane rękawice. - Zostajesz. - Ja? Czemu?! - Lord Kim nie wybrał Yihyun. Nie wybrał też Suji ani Siwoo. Wybrał ciebie.