Kendall to dziewczyna o długich ciemnych włosach i brązowych oczach. Jest skromną, wrażliwą, pomocną i przyjacielską siedemnastolatką. Jednak mimo dobroci jaką posiada w sobie, ma wiele przeszkód i trudności na swojej drodze. Anoreksja, depresja.. to tylko część jej problemów z jakimi musi się zmagać... ale czy poradzi sobie, gdy na jej drodze stanie ktoś, kto odmieni jej całe życie na zawsze?
Luke to chłopak z rodzaju tych niegrzecznych chłopców. Uwielbia imprezować, pić, brać narkotyki i traktować dziewczyny, jak zabawki. Gdy jego ojciec dostaje pracę w Londynie, chłopak nie zdaje sobie sprawy, że jego życie obróci się o 180 stopni i już nigdy może nie wrócić do normy..
Czy dwoje nastolatków może pomóc sobie nawzajem nie niszcząc przy tym samych siebie?
„There's nothing like us, there's nothing like you and me
Together through the storm.
There's nothing like us, there's nothing like you and me
Together.
*nie promuję żadnych zaburzeń jedzenia, itp. czytasz na własną odpowiedzialność*
PS To moje pierwsze opowiadanie, więc początek może nie zachęcać do dalszego czytania, jednak później akcja oraz mój sposób pisania się zmienia i rozkręca. :) zapraszam xx
Przyznam, że wystarczyło jedno spojrzenie, żebym dosłownie przepadła dla jego brązowych oczu. Jedno spojrzenie i już nie mogłam spać spokojnie. Przez całe moje trudne, piętnastoletnie życie nie poczułam się tak jak w tamtym momencie gdy Pablo zabrał mnie na jeden ze swoich treningów.
Nie wiedziałam nawet kogo tam wtedy spotkam i jak wszystko potoczy się dalej...