Opowiadanie w odcinkach. Zaczelam je pisać w 2008 roku i jakos nie mogę skonczyc :)
Arlene Dellanoy i Edmund Smokołak mają bardzo ciekawą pracę. On zmienia się w ogromnego, czarnego smoka, niszczy pola, straszy wieśniaków. Ona pojawia się w krytycznym momencie, bierze zapłatę i "zabija" potwora. Nikt jednak nie wie, że potem, w bezpiecznej kryjówce oboje liczą zarobione pieniądze.
Pewnego dnia Arlene przez pomyłkę zostaje wzięta za legendarną Panią Smoków - boginie, która lata temu ocaliła miasto Kanari przed zagładą. Mimo sprzeciwów Edmunda, dziewczyna postanawia wcielić się w nową rolę bogini, przyjmować tylko ofiary ze złota, a potem zniknąć. Przez jakiś czas wszystko idzie zgodnie z planem.
Jednak pewnego dnia miastu znów zaczyna grozić niebezpieczeństwo.
Czy Arlene i Edmund, jak przystało na bohaterów, stawią czoła zagrożeniu? A może uciekną?
Wszystkich czytających proszę o pozostawienie komentarza, żebym wiedziała, że jest jakiś sens dalej pracować nad tą opowieścią :)
Potwór, który zbrukał swoje dłonie krwią. Koszmar wrogów i książę, któremu nakazano odnaleźć spiskowców, pragnących wywrócić świat do góry nogami.
Wybrano ją, aby pozbawiła go serca. Wychowana w nienawiści i realizująca wiekowy plan zemsty musi być gotowa na wszystko.
Jednakże...
Nie ma miłości czystszej niż ta zrodzona w blasku ognia i krwi.
Rusz wraz z Eve i Laithem wprost na przeklęte tereny i sprawdź, jaką ścieżką poprowadzi ich przeznaczenie.