Dangerous Freedom || j.b
  • Reads 229
  • Votes 16
  • Parts 1
  • Reads 229
  • Votes 16
  • Parts 1
Ongoing, First published Apr 01, 2016
Mature
Wiem, że nie powinienem narzekać, jestem usługodawcą, płacą mi, zatem zawsze mam być zadowolony. Ale czasem trudno się powstrzymać.
All Rights Reserved
Sign up to add Dangerous Freedom || j.b to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Notas en español cover
Tajemnice Dumbledore'a | Drarry Severitus cover
Obserwator cover
Saga Mistrzów  cover
Ocean eyes | Héctor Fort cover
Mafia| Minsung  cover
Niezrozumiana ( Rodzina Monet) cover
bad addicted (to you) [HyunLix] cover
Frozen Hearts I,II &III| Bucky Barnes cover

Boys Don't Cry

72 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."