- Musisz wiedzieć, że jesteś najlepszą rzeczą, która mnie w życiu spotkała i... - jego głos zadrżał. - Cieszę się, że poznałem taką osobę jak ty, bo dzięki Tobie mogłem zobaczyć świat takim jakim go nie znałem. - dotknął jej ramienia, delikatnie głaszcząc. - To co teraz zrobię... Nie chcę tego, ale nie mam innego wyjścia. On mi każe, a ja nie mam nic do gadania... Przepraszam Hannah. - powiedział nie patrząc w jej oczy.