Całował Ją namiętnie. Z pasją. Rękami objął Jej biodra, a Ona nogami oplotła Go w pasie. Trzymała dłonie splecione na Jego karku i lekko ciągnęła za końcówki włosów chłopaka. Całowała Go namiętnie. Z oddaniem. Odsunęła się lekko od blondyna. - Śnij o mnie. Nie wstydź się marzeń- szepnęła i spojrzała Mu w oczy z uśmiechem, ocierając z Jego policzków zbłąkane łzy. Całował Ją gwałtownie. Mocno. Całowała Go gwałtownie. Mocniej. Całowali się z miłością. Po raz ostatni. ★☆★☆★☆★☆★☆★☆★☆ Kto silny jest, ten marzyć będzie. Kto zraniony jest, ten będzie silny. Kto człowiek, ten marzenia innych będzie spełniał. ♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥ Jakiekolwiek podobieństwo w treści tego ff z innym, jest kompletnie przypadkowe. Pomysł jest mój i zabraniam kopiowania i innego tego typu plagiatu. Bądźmy uczciwi i nie róbmy problemów kradnąc czyjś pomysł ;)