Mam na imię Melody. Jestem najmłodszą Agentką S.H.I.E.L.D., mam zaledwie 20 lat. Stacjonuję w Moskwie, gdzie powoli likwiduję grzesznych Rosjan. Każdy nabiera się na moją dziecięcą posturę i śliczne oczy. Wkrótce jednak, te oczy okazują się niezwykle zdradliwe... Nikt nigdy nie kazał mi zabijać. Robię to z przyzwyczajenia. Życie nauczyło mnie brać, więc zachłannie korzystam z frajdy. Jednak gdy posunę się o krok za daleko, zostanie odebrane mi wszystko. Będę musiała znowu nauczyć się racjonalności i opanowania. Kto mi w tym pomoże? Czy Avengers zwrócą uwagę na "Młodą machinę śmierci"? I czy Mel Watson zgodzi się na nowe życie i powrót do Stanów? Dowiecie się czytając moje pierwsze ff na tej stronce ❦ Zapraszam ~~ Skye_191 ;-;