WBREW REGUŁOM || Isaac Lahey
  • Reads 35,294
  • Votes 1,710
  • Parts 15
  • Reads 35,294
  • Votes 1,710
  • Parts 15
Ongoing, First published Apr 17, 2016
- Isaac?
  Podniósł wzrok znad pudełka, które parę sekund temu było źródłem wszelkiego zamętu w ciągu ostatnich tygodni.
  Przełknęłam gulę, ciążącą mi jak kotwica rzucona wgłąb wodnej otchłani. Zimne, szare przeszywające spojrzenie kasztanowłosego, spoczęło na mojej twarzy, ciskając piorunami. Przysięgam, że gdyby spojrzenie mogło zabijać, już dawno leżałabym martwa.
  -Jesteś skończoną idiotką Nicolson-jego głęboki głos, przemówił z nienawiścią w moim kierunku.
  -A ty dupkiem Lahey, myślisz, że od tak możesz wychodzić sobie na ulicę i strzelać do ludzi?! Jesteś pieprzonym dupkiem Isaac, ale o tym każdy wie! Nie masz uczuć i robisz wszystko dla swojego pieprzonego zysku, niszcząc każdego na swojej drodze! Nienawidzę cię!-cała złość wyciekła przez potok słów trafiając wprost w twarz osobnika płci głupiej, przez którego moje życie zrobiło obrót o 180 stopni w ciągu miesiąca.
  Isaac spuścił wzrok w dół, na dłonie z tym swoim irytującym uśmieszkiem. 
  -No dowal, słucham co tym razem mi powiesz Panie Idealny?! 
  Podniósł głowę, lekko przekrzywiając ją w moją stronę.
  - Jakoś ci to nie przeszkadzało Nicolson, jak się wczoraj ze mną pieprzyłaś.
  
  
  Okładka by @nyyymeria
All Rights Reserved
Sign up to add WBREW REGUŁOM || Isaac Lahey to your library and receive updates
or
#33danielsharman
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
Often | Héctor Fort  cover
syzyf | newron cover
Two of Us [Thangyu 230 x 124] cover
Boys Don't Cry cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Obserwator cover
Newron333 cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover

Twoje Serce - Newron

36 parts Ongoing

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...