-Dupek - chłopak odwrócił się ze wściekłością. -Przepraszam mówiłaś coś do mnie? -Nie widziałeś, że mnie potrąciłeś? - powiedziałam wkurzona, zbierając z podłogi wszystkie notatki, które dała mi nauczycielka. -A za kogo się uważasz, że w ogóle do mnie się odzywasz? -Lepsze jest pytanie, kim ty jesteś, myśląc, że jesteś ważniejszy od innych? - spytałam, wstając z podłogi. Chłopak podszedł do mnie, zabijając mnie wzrokiem. Miałam wrażenie, że zaraz mnie uderzy. Jednak on przypatrywał mi się nadal z nutą ciekawości i intrygi. Zacisnął usta w wąską linię. -Lepiej się pilnuj. Rodzice Rosie mają dobrze płatną pracę, jedyne co musieli robić to co jakiś czas przeprowadzać się. Kiedy przeprowadzili się do Seattle, Rosie po raz kolejny musiała zmierzyć się z nową szkołą. Już pierwszego dnia staje się tą, która postawiła się szkolnej gwieździe futbolu, czyli Nathanowi, obiektowi pożądań. W rzeczywistości się nienawidzą, ale inne okoliczności, w których się poznają, zupełnie zmienią ich oboje. Czy wyjdzie to im obojgu na korzyść?