Rachel Elizabeth Dare już od dawna męczyły koszmary. Na początku jedynie obserwowała sytuację, ale gdy zajęła rolę głównej postaci, a obrażenia jakie poniosła w śnie przeniosły się na jawę, Rachel natychmiast zrezygnowała z Akademii dla Młodych Dam w Clarion w New Hampshire na rzecz Obozu Herosów. Mimo, że był dopiero początek stycznia, rodzice Dare zgodzili się na to widząc pogarszający się z dnia na dzień stan córki, a także jej wieczne rozdrażnienie i zdenerwowanie.
Po dotarciu do obozu Elizabeth niespodziewanie odseparowała się od wszystkich w swojej jaskini i zaczęła rysować. Praktycznie nie widywano jej na posiłkach, a gdy ktoś ją odwiedzał, zbywała go brakiem czasu.
Nico jako jedyny był na tyle uparty, by przesiadywać u niej większość czasu, być może przez otaczającą Rachel niebezpieczną woń śmierci. I to niekoniecznie jej własną, a osób, które maluje, bo tak, wydaje się, że za niedługo wypowie przepowiednie, która być może na nowo zatrzęsie życiem herosów.
Ale czy są na to gotowi?
Są gotowi zmierzyć się z niebezpiecznymi mocami, o których nie mieli pojęcia?
***
Opowiadanie nie jest tłumaczeniem!
Okładkę wykonała: Euranna