SHE KNOWS // h.s i j.t.
  • Reads 407
  • Votes 29
  • Parts 3
  • Reads 407
  • Votes 29
  • Parts 3
Ongoing, First published Apr 26, 2016
Nasza szkoła podzielona była na dwa filary: pierwszy, który skupiał się na sporcie, a szczególnie koszykówce. Należeli do niej "ci fajni", którzy uważali się za co najmniej bogów. Drugi dotyczył dziennikarstwa, czyli sekcji nudnej, dla osób nieszukających zabawy, a wykształcenia. Ja uczęszczałam właśnie do tej części i nie mogę powiedzieć o sobie "nudziara". Już na pewno nie po zadaniu od Pani Johnson, przez które musiałam zbliżyć się do sportowej sekcji szkoły, chyba aż za bardzo.


She Knows to opowiadanie o spontanicznej, zawsze uśmiechniętej dziewczynie, która na swojej drodze spotyka chłopaka mające dwie zupełnie inne twarze. Uśmiech zamienia się w smutek, przyjaciele w zwykłe kukły bez uczuć, a on zostaje taki sam. Czy dowie się, które jego oblicze jest prawdziwe? 
Zapraszam na fanfiction She Knows od tilltheendfor1D.

-Przestań płakać, to nie koniec świata- powiedziała wymuszając uśmiech.
-Zależy czyj...
All Rights Reserved
Sign up to add SHE KNOWS // h.s i j.t. to your library and receive updates
or
#80littlemix
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
Obserwator cover
♡~001x456~♡ cover
Vegas || Mata cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
syzyf | newron cover
It has always been you / JJ Maybank cover
Soft Spot cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover

Twoje Serce - Newron

46 parts Complete

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...