Calum: Zaczynajmy. Luke: Drut? Calum: Jest Luke: Chipsy? Calum: Są. Luke: Narzędzie WiFi-dajne? Calum: Yass, bitch Luke: Telefony? Calum: Są✔ Ashton: Eeee... Luke: Esztynie Fleczerze Irłinie Luke: Otóż, albo to my mamy objawy analfabetyzmu i desleksji, zjebanie umysłowe, ciężki przypadek idiotus-debilus, niepełnosprytność i upośledzenie mózgowe... Ashton: No raczej Calum: ...Albo ktoś zmienił hasło do Wi-Fi! Rozdziały oznaczone kropką [•] nie trzeba czytać, bo to drama Nie polecam pierwszych rozdziałów, 2/10 Ogólnie całe to ff to jedna wielka pomyłka :') NIE CZYTAJCIE TEGO, SPADAJCIE NA GRUSZKĘ PRASOWAĆ KOKOSY!