5 rok nauki huncwotów w Hogwarcie. Akcja rozpoczyna się od października. Huncwoci w wakacje opanowali sztukę animagii.
Historia dojrzewania ukochanych bohaterów wielu fanów hp. Opisuję tu proces przeobrażania się tych uroczych, zakręconych, nico zbyt głośnych rozrabiaków, w mężczyzn, postawionych przez okrutny los przed wyborami, które są ponad siły wielu ludzi.
Opowiadanie będzie toczyć się leniwie, powoli ukazując kolejne lata życia chłopców. To, jak się zmieniają i dojrzewają, w cieniu wojny. Wątków będzie wiele, bo zależy mi na ujęciu ich życia jak najbardziej wielowymiarowo. Za wszelkie błędy rzeczowe bardzo przepraszam.
Ostrzegam, że piszę niesystematycznie, ale obiecuję nie porzucać opowiadania, póki go nie skończę.
- Płotka nie zakochuje się w płotce - szepnęłam patrząc w prost w niebieskie oczy blondyna
- Cami gdzieś mam tą bezsensowną zasadę - odparł JJ po czym złapał mnie delikatnie za policzki i przyciągną do siebie. Jego usta zderzyły się z moimi
I musiałabym skłamać mówiąc, że w cale na to nie czekałam