Będąc dzieckiem zawsze marzyłam aby być księżniczką. Chciałam mieszkać w pałacu, mieć masę sukienek i śliczny pokój. Chciałam też poznać księcia z bajki, rycerza na białym koniu, chłopaka z którym połączy mnie wielka miłość... zamiast tego mieszkam w kawalerce, mam mały i brudny pokój oraz kilka par spodni, a za chłopaka posługuje mi wibrator z trybem ekstra. Czy moje życie może się jeszcze odmienić?