Miał takie wspaniałe oczy. Jego głos sprawiał,że moje serce zaczynało bić szybciej. Jego spojrzenie.. Było takie wspaniałe. Chciałam,żeby patrzył na mnie godzinami,dniami i nocami.. Lecz dane nam było się rozstać. Już nigdy nie zobaczyłam tych wspaniały oczu. I jego promiennego uśmiechu.. Ale jednak czasami ma się w zasięgu rąk te głupie szczęście...