Za górami, za lasami żyła jedyna dziewczyna, która nie lubiła szkolnego bad boy'a. Jednak, gdy poznali się lepiej, stwierdzili że są dla siebie idealni, zakochali się, wzięli ślub i.... HOLA HOLA! Tak nie było, nie wierzcie w to! A zresztą, to moja historia i to ja ją opowiem, jasne? Gotowi, no to zaczynamy... hekhem... Za górami, za lasami żyła sobie pewna dziewczyna. Jej jedynym marzeniem, było rozjechać pewnego zadufanego w sobie, egoistycznego, narcystycznego, pojebanego idiotę na pasach, a imię jego było... Harry. Jedziemy z tym! A tak w ogóle, to cześc jestem Sophie