Wiernie obiecuję sobie, ja, Ashton Fletcher Irwin, urodzony 7 lipca 1994 roku, stojąc w szkolnej bibliotece, o godzinie 12:55, że zagadam do niej na tej pieprzonej imprezie, podejmując inny temat niż papierosy.
Amen.
Gdzie on codziennie kupuje od niej papierosy, tylko po to, żeby chwile z nią porozmawiać.
*Opowiadanie pisane na podstawie prawdziwej historii*
Okładkę wykonała @xxsmilenatalyxx
Uwaga ! : w tym opowiadaniu chłopak jest mądry, czuły, często romantyczny i do tego przystojny. Nie czytaj, jeśli jest prawdopodobieństwo, że wpadniesz w depresję, ponieważ taki typ istnieje tylko w książce. xD
Spotkała go przypadkiem. Héctor wydawał się częścią tego miasta - pewny siebie, uśmiechnięty, jakby znał wszystkie jego sekrety. Nie potrzebował wiele, by zwrócić na siebie uwagę, ale to, co przyciągnęło dziewczynę, nie było jego nazwisko, o którym mówiła cała Barcelona. Było coś w jego spojrzeniu, jakby za uśmiechem kryło się coś więcej.